Choć Wrocław może się pochwalić wieloma cennymi i potężnymi zabytkami architektury sakralnej, warto poświecić nieco uwagi i tym nieco mniejszym kościółkom. I wśród nich nie brak cennych perełek dawnej architektury, którym warto się uważniej przyjrzeć. Jednym z ciekawszych, choć niewielkich kościółków, jest kościół św. Marcina. Dlaczego w czasie wycieczki po Wrocławiu warto mu poświecić swój czas?
Kościół św. Marcina to obiekt interesujący z kilku względów. Fakt, iż świątynia ta stoi na Ostrowie Tumskim, w miejscu dawnego zamku książęcego, bez wątpienia jest jego wielkim walorem. Ciekawa sylwetka gotycka forma oraz piękne otoczenie – oto główne czynniki, które przyciągają w to miejsce turystów. Kościół św. Marcina jest jednocześnie obiektem bardzo ważnym dla tych, którzy interesują się historią. Świątynia ta jest nie tylko jedyną pamiątką po średniowiecznym zamku Piastowskim, ale i miejscem bardzo ważnym dla Polaków. Dlaczego? Bo w niemieckim do 1945roku Breslau, była to jedyna świątynia, w której odprawiano nabożeństwa w języku polskim. Dla wrocławskiej Polonii było to zatem miejsce szczególne, o czym zresztą do dziś przypomina stosowna tablica pamiątkowa.